Preferuję termin nieświadomość, zdając sobie sprawę, że ròwnie dobrze mògłbym mòwić o bogu czy demonie, gdybym chciał użyć języka mitòw. C.G.Jung

Baśnie na opak...

Jeff Hong, artysta storyboard animation z Nowego Jorku, wyobraził sobie i stworzył realne wersje bajek Disneya, przenosząc magiczny świat baśni w realia dzisiejszego świata. W jego Tumblr zatytułowanym: Unhappily Ever After odwraca pozytywny wzór każdej historii. A ich koniec z pewnością nie jest szczęśliwy.

*

MULAN w Chińskim smogu

***

BAMBI, trofeum łowieckie

***

DUMBO w cyrku

***

ALICJA w Krainie Narkotykòw pije mikstury, które sprawiają, że czuje się tak, jak chce: wielka lub mała...

***

SIMBA w Zoo

***

RéMY w laboratorium eksperymentów naukowych

***

PIĘKNA, ktòra decyduje się na kolejną operację plastyczną, gdyż nigdy nie jest przekonana o swojej urodzie...paradoksalnie skończy na prześcignięciu Bestii w odrażającym wyglądzie po ostatnim zabiegu chirurgicznym...

***

POCAHONTAS I KOCOUM pracują w Las Vegas jako atrakcja turystyczna

***

KUBUŚ PUCHATEK bezdomny wskutek wylesienia

***

Zagubiony KOPCIUSZEK... nie wie jak wrócić do domu, do swojej zwykłej roli służki

***

MAŁA SYRENKA, jak wszystkie ryby, gaśnie z powodu zanieczyszczenia morza

*


Nie chcę być jak Kopciuszek!

Musi czyścić, gotować, robić zakupy, jest wyśmiewana przez siostry przyrodnie, ktòrym wszystko uchodzi na sucho, żyje bez rodziny. Jeśli wyjdzie z domu, musi wròcić wcześnie, przed godziną policyjną domowych obowiązkòw, a następnie, aby uciec od nędzy i cieżkiej pracy, daje się uwieść pierwszemu lepszemu księciu, ktòry wsadza jej bucik na stopę (czy wiąże kulę u nogi?).


Nie chcę być jak Czerwony Kapturek!

Zawsze nosi ten sam mundurek, czerwony, bardzo sexy (czerwony płaszczyk ... jak płachta na byka!). Sprawia wrażenie dziewczyny naiwnej, tak dobrej, że nieomal głupiej. Zapuszcza się sama w las, by stać się świeżym mięsem dla wilków.

foto by Shlomy Nissim






Nie chcę być jak Mała Syrenka!

Pozostawić moją rodzinę, mòj świat i przyjaciół, zmienić moją naturę, charakter, wszystko po to, by podążyć za człowiekiem, który prędko uzna mnie za niewystarczającą; nie móc nawet wyjaśnić, dlaczego składam ofiarę z własnego głosu, nie mòc narzekać, aby dać innym do zrozumienia, jak smutne jest moje życie.




Nie chcę być jak Królewna Śnieżka!

Po co mam być najpiękniejsza ze wszystkich? Aby stać się celem prześladowań, zawiści, krytyki i izolacji, aby w końcu zamknąć się w domu krasnoludków, o których trzeba dbać jak o bezradne dzieci w zamian za schronienie i wyżywienie? A następnie oczekiwać bezczynnie na wybawiciela... tak jakbym sama nie była w stanie sobie poradzić i pomòc?






Nie chcę być jak Roszpunka!

Całe życie dbać o włosy, paznokcie, skórę i odzież i do tego jeszcze zamknięta w wieży. Nie chcę przyciągać mężczyzn pięknem moich włosów i owijać ich w węzeł oszustwa powierzchowności; przywiązać ich do mnie oznacza znaleźć się w nowej pułapce, ktòra zaprowadzić mnie może na pustynię.






Nie chcę być jak Piękna!

Z winy ojca i jego dążenia do spełnienia własnych marzeń muszę oddać się człowiekowi - Bestii, który zamyka mnie na zamku będącym dla mnie więzieniem, złotą klatką; nie chcę służyć, by odkupić winy ojca, nie chcę żyć z kim każe ojciec, z Bestią, która po prostu stara się oswoić moją namiętność, wyładowując własną. Ostatecznie wiemy, że nawet najsilniejszy mężczyzna w kobiecych ramionach staje się barankiem.



Nie chcę być jak Śpiąca Kròlewna!

W centrum uwagi mamy i taty, którzy wzywają wszystkich, by prawili mi komplementy, dawali prezenty, ściągając na mnie zazdrość i perfidię innych, skazując na izolację, sen samotności w mojej aureoli snobizmu, która sprawia, że jestem niesympatyczna, a potem, jak zwykle, kończę na ustach kogoś, kto nie chce mnie obudzić, ale uśpić swoją namiętnością. Lepsza brzydka i przebudzona niż piękna i śpiąca.






Dla wszystkich dziewczynek, ktòre przechodzą przez chemioterapię. Ròwnież one są Księżniczkami...

Głowa nie sluży jedynie do noszenia włosòw,
ale ròwnież po to, by mieć przekonania i wartości życiowe.
To jest to, co sprawia, że jesteś prawdziwą księżniczką,
panią własnego serca, zarządzającą własnymi uczuciami. 

*

Syndrom Księżniczki:
rozumie po latach cierpienia,
że powinna być sama sobie panią,
a zamiast tego była niewolnicą wielu książąt,
była w zamku jedynie cackiem, często niewygodnym, bo nieporęcznym, jak jej naiwne założenie własnej wyższości; była zdominowana przez miraż pozornego
rządzenia sercem księcia z bajki.

*

Od jednego do siedmiu krasnoludkòw...
jak bardzo wierzysz w księcia z bajki?

*

Kiedy jesteś na diecie i myślisz o chudych siostrach, które jedzą do oporu, masz tylko jeden wybòr: smażony kwiat cukinii .... Ale noc jest długa, więc zjadaszsz trzy, potem sześć, a po dwunastym wybija północ... Jest późno, biegniesz i biegniesz: jogging ... i odkrywasz, dlaczego cukinia przeobraża cię w ogromny, dyniowy powóz ... bucik już na ciebie nie pasuje, ani dżinsy, ani ulubiona koszulka i musisz ukryć się przed księciem z dynią zamiast głowy... 

*

Nie zawsze rozbudzenie świadomości
jest przyjemne...

Zwykliśmy wierzyć, że pocałunek księcia, który budzi nas ze snu śmierci, jest przyjemny; w większości przypadków jest odwrotnie: uśpione od lat dusze, takie jak Śpiąca Królewna, Królewna Śnieżka i inne księżniczki, po przebudzeniu mogą skonstatować, że książę jest ropuchą, że książę nie potrafi stanąć na wysokości zadania... Ile razy budzimy się z powodu twardego ciosu, jaki zadaje nam życie: choroba, śmierć w rodzinie, problemy w małżeństwie? ... Są to pocałunki śmierci duszy, która budzi się, by zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo była uśpiona w marności świata, więc stara się rozbudzić świadomość głębokiego wymiaru życia wewnętrznego. Nie przez przypadek najbardziej antyczna tradycja śmierci przyrównuje ją do cichego i głębokiego pocałunku, zanurzającego duszę w inny wymiar, w nowe życie.

*

*

*

Nessun commento:

Posta un commento