Preferuję termin nieświadomość, zdając sobie sprawę, że ròwnie dobrze mògłbym mòwić o bogu czy demonie, gdybym chciał użyć języka mitòw. C.G.Jung

Pinokio

EZOTERYZM PINOKIA

Gdzie możemy ukryć tajemnice przed tymi, którzy uważają się za wielkich, dojrzałych i mądrych? W baśniach!... To oczywiste dla dziecka. Dorośli nie zajmują się sprawami dzieci, nie mówiąc już o samych dzieciach.
Jak nazywał się ojciec Pinokia? Geppetto, czyli Józef (Giuseppe)...więc ojciec Jezusa? Ten sam. Jaki wykonywał zawòd? Cieśla. A ewangeliczny Józef, czym się zajmował? Stolarką. Jaka jest natura Pinokia? Podwòjna. A jaka jest natura Jezusa? Taka sama. Obydwaj musieli się wcielić, obydwaj przekształcić.
Pinokio uczy nas waloròw estetycznych, a nie etycznych i moralnych. Uczy nas nieposłuszeństwa, aby odzyskać wolność i stać się człowiekiem.
Jezus uczy nas duchowej i świeckiej wartości ludzkiej religijności, byśmy mogli wspiąć się na boskie wyżyny.
Obaj stracą ojca, obaj zostaną powieszeni/ukrzyżowani, wyśmiani przez tłum; obaj chcą nauczyć prawdy, lecz zostaną wzięci za kłamców. Pinokiowi rośnie nos, Jezusowi tłumy naśladowców.


Pewnego razu do majstra Wisienki trafił niezwykły, bo mówiący ludzkim głosem kawałek drewna. Postanowił go podarować swojemu przyjacielowi, Dżepetto. Ten wyrzeźbił z kloca pajacyka i dał mu na imię Pinokio. Pajacyk okazał się niesforny i kapryśny, uciekł od swojego tatusia i przyłączył się do trupy wędrownych cyrkowców, potem wraz z Lisem i Kotem udał się do miasta Chwytajcymbałów, potem przebywał w Krainie Pracowitych Pszczół. Ze swoich przygód Pinokio czerpał doświadczenia, uczył się. Czuwała nad nim Błękitna Wróżka, która odpowiednio karała go lub nagradzała. Największą nagrodą była przemiana Pinokia z drewnianego pajacyka w chłopca.


CZY W KAŻDYM Z NAS JEST PINOKIO?
POTRAFICIE ŻYĆ W ŚWIECIE ZABAWEK?
ZDAJECIE SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE JESTEŚCIE MARIONETKAMI W ŚWIECIE STWORZONYM PRZEZ DREWNIANE PRAWO ETYKI MORALNEJ I SPOŁECZNEJ?
ZGUBILIŚCIE OJCA (symbol orientacji życiowej) I NIE WIECIE, GDZIE GO ODNALEŹĆ?

PRZYGODY PINOKIA,
HISTORIA MARIONETKI
-Carlo Lorenzini (Collodi)






BYŁ SOBIE RAZ KAWAŁEK ZWYKŁEGO DREWNA ... PINOKIO

Drewno, podobnie jak ludzie, może mieć różne cechy i zalety ... drewno szlachetne, drewno odporne, drewno na opał itd... Wielu z nas (jak Pinokio) czuje się kawałkiem zwykłego drewna nie nadającego się na szlachetną rzeźbę. Jak wielu z nas, wzorem Pinokia, znajduje się na wysypisku społecznym, gdzie zwykłe drewno przeznaczone jest na spalenie?...






DZIECI NIEDOCENIONE, POTENCJALNI PINOKIO

Postać Pinokia jest bardzo powszechna, niestety, wśród społeczeństwa gotowego zepchnać na margines tych, którzy mają mniej szczęścia: dzieci poniżane, pogardzane i pozbawione rodziców, żyjące na łasce dziadków (Dżeppetto). Pinokio robi ze swej samotności kròlestwo wybryków i nieposłuszeństwa, nie zawsze świadomy sposòb na odkrycie własnego świata. Dziecko wezwane do odkrywania świata jedynie poprzez własne błędy może stać się świadomym, odpowiedzialnym i rozsądnym dzięki i poprzez cierpienie i ból (antyteza Piotrusia Pana, ktòry będąc dorosłym nigdy nie przestaje być dzieckiem, ale w sposòb negatywny).

EDUKACJA ZATWIERDZONA PRZEZ MAJSTRA WISIENKĘ

Stary stolarz zobaczył kawałek drewna nadający się do zrobienia brakującej nogi u stołu. Oto ogólny obraz zniszczonej rodziny; jest ona jak stòł bez nogi, ponieważ stòł jest symbolem ołtarza, wokół którego gromadzi się rodzina przy posiłku. Ten stary i samotny ojciec jest negatywnym przykładem rodzica, ktòry UŻYWA własnego syna do zagłuszenia swej niepewności (noga dla "kulejącego" stołu), czyli jest nadopiekuńczy i niezdolny do ukształtowania dziecka poprzez darowanie mu swej wewnętrznej siły. Jest on wzorem rodzica, który szuka pewności siebie w dziecku, pròbuje zabić swoją samotność obecnoscią dziecka w swoim życiu.

MATKA PINOKIA

Ze słòw Dżeppetta wynika, że matka opuściła ognisko domowe w pogoni za własnymi pragnieniami. Pinokio czuje się sierotą, jak wielu z nas, mających matki zagubione w naszym społeczeństwie i zdezorientowane duchowo. Brak matki w życiu Pinokia ma zarówno pozytywny jak i negatywny wpływ na jego rozwòj. Z jednej strony popycha go do ważnego poszukiwania samego siebie, do poszukiwania absolutu w swoim istnieniu; oczywiście są to poszukiwania epizodyczne. Z drugiej strony brak matki sprawia, że Pinokio trudzi się bardzo w pròbie ukształtowania pozytywnego obrazu rodzica, ktòry to obraz jest przydatny za każdym razem, gdy istnieje potrzeba powstrzymania się w obliczu pojawienia się jakiegoś zakazu; zakaz doprowadza do buntu i agresji. Bez pozytywnego obrazu rodzica Pinokio nie jest w stanie zrozumieć prawdziwego znaczenia woloności.




EDUKACYJNA SIEKIERA PRZECIW GŁOSOWI SUMIENIA

Majster Wisienka natychmiast wziął naostrzoną siekierę i zaczął z grubsza obciosywać korę. Ale gdy był już gotowy do pierwszego uderzenia, jego ręka zawisła w powietrzu, wstrzymana przez ledwie dosłyszalny szept:
- Nie uderzaj mnie tak mocno!
...W każdym z nas znajduje się wewnętrzny głos, czyli dziecko, które od długiego już czasu oczekuje na naukę, kształcenie, rzeźbienie. Ale wielu nie wie, skąd pochodzi głos i jak go słuchać, dlatego Majster Wisienka ponownie wzniòsł rękę, by zadać cios:
- Oj! Zrobiłeś mi krzywdę! - Zawołał ten sam głosik.
W rzeczywistości, kiedy spadają na nas ostre uderzenia lub silne ciosy życiowe, coś wewnątrz nas cierpi, nasz Pinokio, samotna sierota, dusza wykonana z martwego drewna zamyka się w ciszy i strachu. Majster Wisienka jest zaskoczony słysząc ten cienki głosik, ponieważ trudno jest uwierzyć w przemawiający do nas głos naszego sumienia, oskarżający nas i oceniający nasze zachowanie.



ODDELEGOWAĆ DO EDUKACJI

Mistrz Wisienka oddaje kawałek drewna w ręce swego przyjaciela, Dżeppetto, który ma zamiar wyprodukować wspaniałą kukiełkę.
Często popełniamy ten błąd: oddajemy nasze dzieci w ręce systemu edukacji, przekazujemy obowiązek edukacji i szkolenia w cudze ręce (Dżeppetto); to on będzie stanowił system edukacji, informacji, będzie rzeźbił, kształtował marionetkę. Jak mistrz Wisienka uwalniamy się od małego, słabego głosu sumienia.



KREDYT NA DZIECI-MARIONETKI

" Postanowiłem zrobić sobie piękną, drewnianą marionetkę, marionetkę wspaniałą, ktòra będzie tańczyć, trafiać do celu i fikać koziołki. Z tą marionetką mam zamiar podróżować po świecie, aby zarobić na kromkę chleba i szklankę wina: co o tym myślicie? "

Wielu rodziców robi to ze swoimi dziećmi: pragną dziecka będącego idealnym wzorcem modelu zatwierdzonego przez społeczeństwo, swoistą hipotekę, widzą w nim swoją przyszłość, ma spełniać ich wolę i ich marzenia.
Pinokio wyśmiewa się z Dżepetta, tak samo jak nasze dzieci wyśmiewają się z naszych wad. Rodzice nie zgadzają się ze społeczeństwem i - podobnie jak Dżeppetto z mistrzem Antonim - dążą do awantury, sami stając się cześcią pogardzanego społeczeństwa; pozostają przyjaciółmi dla wygody jak Dżeppetto i Mistrz Wisienka. Problem jest natury łańcuchowej - gdy mamy rodzicòw będących marionetkami wykonanymi na wzòr i podobieństwo społeczeństwa - Mistrza Antonio (ideologia społeczna).


TWORZENIE DZIECI NA NASZ OBRAZ I PODOBIEŃSTWO

Jedną z najbardziej powszechnych teorii religii jest fakt, że Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Dżeppetto wrócił do domu, by zbudować drewnianą kukiełkę, ktòrej nadaje imię Pinokio. Kukiełka jednak okazuje się niespokojna i nieposłuszna.
Odbieramy Pinokia jako uosobienie nieposłuszeństwa, ale jest to moim zdaniem odbiòr zbyt stereotypowy. W rzeczywistości Pinokio jest dzieckiem, które rodzi się z silnym charakterem i skłonnością do umiłowania wolności: nie chce być kawałkiem drewna podporządkowanym prawom ustalonym przez społeczeństwo, co sprowadziłoby go do bycia seryjną kukiełką, jednym z wielu - problem jednostki w dzisiejszym społeczeństwie.
Jak każde dziecko, Pinokio stara się być wolny, również w sposòb negatywny...


POSŁUSZEŃSTWO NIE JEST JUŻ ZALETĄ

Kiedy posłuszeństwo staje się przestrzeganiem zasad w dążeniu do ujednolicenia społeczeństwa w szereg bezmyślnych, drewnianych lalek, edukacja staje się jedynie narzędziem dominacji i władzy, a więc posłuszeństwo nie jest już cnotą! Pinokio rozumiał to dobrze, a chociaż nigdy nie powiedział żadnej nieprawdy, jego nos był zupełnie inny od samego początku, gwałtownie wzrastał w oczach Dżeppetta bez wyraźnego powodu. Potrzebą Pinokia jest odkrywanie świata, atakowanie świata, by ten go nie wchłonął. Manifestuje on ducha odwagi, jest lekkomyślny i spragniony przygód.









ŚWIADOMOŚĆ NIE MA USZU

Dżeppetto wykonał najpierw nogi, a nie uszy Pinokia. Bedąc zdolnym do ruchu, Pinokio pobiegł przed siebie nie reagując na krzyki ojca.
Jesteśmy wolni, możemy dokonać wyboru, by nie słyszeć głosu naszego twórcy. Nasza natura uczyniła nas niezależnymi do tego stopnia, że jesteśmy w stanie uciec i nie słuchać. Są to specyficzne cechy naszej tak zwanej wolności.

GłOS SUMIENIA 

Tak jak Mistrz Wisienka i Dżeppetto bali się wewnętrznego głosu, tak i Pinokio był przestraszony słysząc "cri cri cri" Świerszcza: nieoczekiwany rodzaj wewnętrznego głosu sumienia, który zmusił go introspekcyjnie do konfrontacji z własnymi wyborami pomiędzy dobrem i złem. Świerszcz przemawia jak Dżeppetto; jest on superego świadomości uformowanej według moralności społeczeństwa. Lecz natura zaszczepiła w nas naturalne prawo i to bardzo dobrze, że reprezentowane jest ono przez zwierzę, Świerszcza w tym przypadku (nasz NATURALNY INSTYNKT). Pinokio nie znosi być wynikiem zdefiniowanych uprzednio przez społeczeństwo lub rodzica ideałòw. Pinokio walczy o własną tożsamość i indywidualność. Droga, jaką obrał wbrew naturze naszego "ja" lub sumienia wyszkolonego i indoktrynowanego przez społeczeństwo i przez rodziców, jest absolutnie naturalna.

PS: Ilustracja na płótnie wykonana przez Alessandra Liberato (www.alessandraliberato.com)


FAŁSZYWE SPOŁECZEŃSTWO ZMUSZA NAS DO ŻYCIA POZA PRAWEM

"Wśród wszystkich zawodòw na świecie jest tylko jeden, który naprawdę mi odpowiada: jest to jedzenie, picie, spanie, zabawa od rana do wieczora i życie włóczęgi"- powiedział Pinokio.
Wielkim problemem naszego społeczeństwa jest oszustwo. Daje nam do wyboru dwie drogi: albo prawo, ktòre odejmuje nam wolność, albo dzikie życie, które może doprowadzić nas do utraty wolności. W pierwszym przypadku jesteśmy drewnianymi marionetkami, a prowadząc życie swawolne możemy skończyć (jak powiedział Świerszcz) w szpitalu lub za kratami, pozbawieni wolności. Pinokio wybrał mniejsze zło, które doprowadziło go do odkrycia swej prawdziwej natury i ludzkiej wolności.




RZECZYWISTOŚĆ PRAWIE NIGDY NIE JEST TAKA, JAK JĄ WIDZIMY...JEST ILUZJĄ...

Pinokio czuł się bardzo głodny, więc natychmiast pobiegł do paleniska, gdzie stał garnek. Gdy zaczął podnosić pokrywkę, aby zobaczyć co było w środku, zauważyl, że garnek został namalowany na ścianie ... Głód, ta egzystencjalna potrzeba, sprowadza nas do przeżywania realnej rzeczywistości; Pinokio chce być wielki, wolny, wyemancypowany, ale nie potrafi być dorosły, jest ubogi, poddany naturalnej konieczności każdego śmiertelnika.
Ile razy chcemy podróżować bez pieniędzy? Ile razy budujemy domy, wille i zamki, jachty o dziesięciu żaglach nie mając nawet pracy? Jesteśmy jak nasz Pinokio, ktòry marzy i umiera z głodu, tworzy sny, które nie mają odbicia w rzeczywistości i to dlatego zmieniają się w koszmary.
JEŚLI TWOJE DZIECKO JEST WYCHOWYWANE PRZEZ NIEWOLNIKA, NIGDY NIE BĘDZIE WOLNE

Rodzice często rozwiązują problemy dzieci, wierząc, że w ten sposób okazują im swoją miłość i poświęcenie, podczas gdy dzieci potrzebują tak naprawdę nauczyć się rozwiązywać własne problemy samodzielnie, pod przewodem dorosłych, uciekając się ewentualnie do ich porad.
Dżeppetto pozbawia siebie jedzenia, by nakarmić dziecko, podczas gdy powinien nauczyć je zarobić na własne utrzymanie. Dorabia mu spalone nogi, ale nie uczy go chodzić. Stare afrykańskie przysłowie mòwi: "Nie dawaj dziecku ryby, naucz je lepiej jak je łowić."

SZKOŁA PINOKIA TO ULICA

Pinokio mówi prawdę: szkoła jest nudna, bo jeśli szkoła byłaby bardzo miła i zabawna, dzieci nie chciałyby jej uniknać. W szkole INFORMUJĄ nas, a nie FORMUJĄ; dają informacje o numerach, historii, literaturze, ale nie uczą czym jest życie. Powszechnie wiadomo, że informacja może być pilotowana. Jesteśmy modelowani, ulegamy wpływom według ogòlnego społecznego projektu. Przechodzimy przez swoiste pranie mózgu, podczas ktòrego mamy być zaprogramowani na bycie architektem, aktorką, prawnikiem, lekarzem, piłkarzem i nikt nie jest zainteresowany tym, byśmy stali się po prostu sobą. Pinokio chce iść do szkoły, aby zarabiać pieniądze i obdarować w przyszlości ojca, ale ten projekt jest pełen rozczarowań i na szczęście zagrożony pokusą: wielkim teatrem lalek.


DYPLOMOWANE OSŁY, CZY PROFESJONALNE KUKIEŁKI?

Być wykształconym i poinformowanym nie oznacza bycia światłym. Dzisiejsza szkolna edukacja, niestety, nie identyfikuje się z wewnętrzną świadomością samych siebie. Dziś szkoła informuje i kształci, ale nie wychowuje i nie tworzy ludzkiego ducha. Możesz mieć tytuł naukowy, ale z ludzkiego punktu widzenia pozostać osłem, sentymentalnym ignorantem niezdolnym do tworzenia prawidłowych relacji międzyludzkich. Edukacja jako kultura jest bardzo cenna, ale nie wystarcza do ukształtowania wielkich ludzi: mądrość serca powstaje w inny sposòb. Pinokio w swojej ignorancji wybrał szkołę życia: zabawy, niepowodzenia, upadki, cierpienia - magister z udręki i doktorat z głębokich doświadczeń życiowych.


PINOKIO SPRZEDAJE SWÓJ ELEMENTARZ

Ten fragment kryje w sobie głęboką krytykę, a także marazm społeczny. Pinokio chce się bawić; jest to prawo i ludzka potrzeba, ale Pinokio nie ma pieniędzy, żeby zapłacić za bilet do teatru lalek. Dlatego sprzedaje swòj Elementarz. Z jednej strony wydaje się to głupotą: zamienić edukację na przyjemność, ale człowiek (zwłaszcza dziecko) bez przyjemności nie otrzymuje żadnej edukacji. Oczywistym jest, że człowiek zawsze odczuwa pokusę, aby wybrać to, co sprawi, że poczuje się lepiej, a dziś - bardziej niż kiedykolwiek przedtem - edukację postrzega się jako intelektualny obóz koncentracyjny, w którym można nauczyć się jak wypracować sobie drogę przez życie, a więc proponuje się walkę, której nie da się wygrać inaczej jak bezlitosną rywalizacją. Upieram się, że szkoła to katastrofa, a dziecko o czystym sercu jest zestresowane już w przedbiegach i chce opuścić szkołę już w podstawówce, a to znaczy, że szkoła nie ma się dobrze. Gdybyśmy połączyli przyjemność ze wszystkim (pracą, nauką, sportem, miłością, religią) wszystko odbywałoby się inaczej, nie byłoby obowiązku, a tym bardziej przemocy psychicznej.

WRAŻLIWOŚĆ DREWNA!

Wiele razy pod twardością serca z drewna ukrywa się opuszczone i zaniedbane uczucie i wrażliwość, niezrozumiana delikatność, czułość, która nie jest odpłacana. Pinokio nie idzie do szkoły, ale poznaje wartość przyjaźni, przebaczenia, poznaje cenę strachu przed przerażającym Ogniojadem i jego marionetkami. Często tym co łączy nas z bandą marionetek są brakujące wartości moralne wyniesione z rodziny, społeczna komedia samotności, dramat masowego sieroctwa pędzącego naprzòd w poszukiwaniu przywództwa (teatr); dramat masowego sieroctwa, ktòre, jak Ogniojad, umiera z głodu i nie wie, kogo pożreć.



PRZESTĘPCY NASZEJ NIEŚWIADOMOŚCI

W każdym z nas jest cień, w którym czai się kulawy lis, albo ślepy kot. Są to nasze ciemne i mniej szlachetne strony, ktòre zdradzają nas i oszukują, które utwierdzają nas w przekonaniu, że bardziej liczą się bogactwa materialne i wartości, które zachęcają nas do inwestowania w sferę materialną, a nie w rozwòj wewnętrzny i duchowy.
Nasza ciemna strona jest również w pewien sposòb wymiarem ZDROWYM, gdyż prowadzi nas on do upadku, a następnie do przekroczenia naszych granic, bez czego niemożliwy byłby wzrost duchowy. Nie wystarcza świadomość ryzyka, ani ostrzeżenia i porady naszych rodziców. Pewne doświadczenia istnieją w celu dogłębnego poznania i zrozumienia własnego wnętrza.

GDY JESTEŚMY ZAWIESZENI NA NASZYCH FAŁSZYWYCH SNACH, STAJĄ SIĘ ONE ŚMIERCIONOŚNYMI KOSZMARAMI

Kot i Lis doskonale reprezentują system bankowy i wspòlczesną politykę społeczną, które obiecują nieograniczony dochód z inwestycji, podczas gdy to one, wykorzystując naszą niewiedzę, pochłaniają cały kapitał. Jedzą w gospodzie "Pod Czerwonym rakiem" na nasz koszt.
Często powierzamy nasze marzenia zbójcom reklamy, marketingu, materializmu, kapitalizmu, sami wieszamy się na nierealnych złudzeniach, ktòre zamieniają się w koszmary i rozpacz ... Pinokio, kawałek drewna, wiszący na drzewie... oto, w jaki sposób my, istoty posiadające dusze, jesteśmy zawieszeni na snach, ktòre duszą nas nie pozwalając na znalezienie właściwej drogi (Wròżka= duchowość).

ŚMIERĆ NADAJĄCA SENS ŻYCIU

W tym momencie baśni znajdują się wszystkie archetypy związane z odrodzeniem człowieka po śmierci (po kryzysie, porażkach, rozczarowaniach):

1. DRZEWO, na którym zawieszony jest Pinokio, oznacza życie, które zmusi go do ostatecznej pròby.
2. LAS to symbol rozumu, introspekcji, miejsce pełne drzew, idei, przekonań.
3. WRòŻKA, która mieszka w lesie jest duszą, ratuje nas od śmierci; jest tym, co nadaje sens naszej rozpaczy, co ukazuje nam inny sposób patrzenia na życie.
4. JASTRZĄB, który odcina Pinokia od drzewa i stawia go delikatnie na ziemi, symbolizuje lot wiedzy.
5.PIES I KARETA, ktòra ma przewieźć Pinokia do domu Wróżki, są symbolem siły podjętego przedsięwzięcia, posiadania we własnych rękach sposobu na utorowanie sobie drogi. Instynkt psa jest intuicją, moc karety jest symbolem duszy pełnej siły.
6. KRUK, SOWA i GADAJĄCY ŚWIERSZCZ są lekarzami, ktòrych Wróżka wezwała, aby zbadać stan zdrowia Pinokia, doskonałe symbole świadomości na jej trzech poziomach:
nieświadomość, racjonalność i wrażliwość.

WSZYSCY PRAGNĄ UZDROWIENIA BEZ OCZYSZCZENIA

Jeśli chcesz być inny, stań się sobą. Chcemy widzieć gwiazdy, ale nie doznawać ciemności nocy, chcemy mieć bogactwa bez włożenia wysiłku w ich zdobycie, bez pracy i ofiary, chcemy być idealni bez zaakceptowania naszych niedoskonałości ... Oto Pinokio, który chce być wyleczony, ale odmawia wypicia oczyszczającej wody. Poprzez Wròżkę Pinokio musi odkupić winy i grzechy popełnione w przeszłości i odbudować naturalne prawo moralne: prawo jest wpisane w nasze serca, często zgadza się z wartościami rodzinnymi, z doktrynami religijnymi, ale również z naukami kultury; są jednak i kwestie niejednoznaczne, budzące sprzeciw. Im bardziej schodzimy w głąb naszej nieświadomości, tym bardziej sprawdza się powszechność prawa naturalnego, które jest wspólne dla każdego człowieka.

MORALNA ETYKA KŁAMSTWA U DZIECI

Dzieci żyją w wymiarze, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją. Dzieci myśla "magicznie" - kij jest naprawdę mieczem lub samolotem, lub koniem. Dla nich, początkowo, nie mòwienie prawdy nie jest kłamstwem, ale rozróżnieniem dwóch prawd. Dzieci wiedzą, że kłamstwo jest moralnie poprawne o ile chroni ich świat i jednocześnie nie szkodzi innym. Dziecko wie, że szczerość nie oznacza mòwienia wszystkiego. Dziecko umie przykładać odpowiednią wagę do samoochrony. Oto dlaczego Wròżka śmieje się z kłamstw Pinokia, z tak zwanych niewinnych kłamstw (tych z długim nosem), ponieważ rozumie, iż to kłamstwa, które ranią i krzywdzą innych są szkodliwe (te z krótkimi nogami).

POSZUKIWANIE KOBIECOŚCI

Pinokio jest sierotą - jak każdy z nas - w obliczu pytania o sens życia i sens istnienia.
Kobieta jest dowodem na istnienie życia. Dowiadujemy się, że jesteśmy dziećmi nieznanego nam Boga i czujemy się niechciani; natomiast matkę należy dopiero odkryć, odnaleźć, zdobyć jej miłość. To ona jest pozytywnym przykladem i śladem w sensie duchowym.
Jest jedyną kobietą w całej bajce i w niej Pinokio odnajduje światło, racjonalność, kobiecą część własnej psychiki (tj. orientację w kierunku świadomości). Ale droga, która prowadzi do wiedzy tej "wròżki", tej wewnętrznej siły duszy, przechodzi przez ból, śmierć, cierpienie, rozpacz; ludzie szlachetni zawsze przechodzą przez duże ciemności. Dlatego to Pinokio znajduje się na dnie rozpaczy nad grobem Wròżki. Ale gdy płacze nad tym grobem, pojawia się gołąb, który wyjawia dokąd dalej iść...






LOT ROZSĄDKU

Gdy narodzi się w nas kobiecość (na grobie Wròżki), wiemy dokąd się udać; gigantyczny Gołąb prowadzi Pinokia ku odkryciu i pojednaniu z zaginionym ojcem. Pinokio czuje w sobie pragnienie narodzin własnej dojrzałości: poszukiwanie ojca oznacza chęć kierowania własnym istnieniem, chęć nadania sensu własnemu życiu. Ale psychologiczne ojcostwo znajduje się w głębi naszej psychiki lub nieświadomości: morze to miejsce, dokąd Gołąb prowadzi Pinokia.




 MORZE

Morze jest łonem stworzonym z wody, kontynentalną kołyską ziemi; swoimi falami, na wzòr wòd płodowych, przenosi nas zawsze do reminiscencji nieskończoności. Jego głębiny przypomninają tajemnicę ukrytego tam życia. Morze jest archetypem, którego nie może zabraknąć w baśni: jest symbolem chrztu, odrodzenia, a następnie spotkania z samym sobą i z tajemnicą życia.




WYSPA NA MORZU, SAMOTNOŚĆ PINOKIA

Samotność jest wymogiem dla rodzącej się duszy. Nadszedł czas, by znaleźć się sam na sam ze sobą, Pinokio jest gotowy do przyjęcia odpowiedzialności: trzeba odnaleźć ojca. To już nie ojciec szuka Pinokia, ale Pinokio chce znaleźć ojca, aby go uratować.
Każdy z nas ma w sobie psychicznego "ojca", czyli zdolność do zrozumienia, zdolność do podejmowania decyzji, do tworzenia, do nadania sensu podróży istnienia. Pinokio nie przez przypadek spotyka na wyspie Delfina, zwierzę-symbol mądrości morza, czyli psychologicznej intuicji. Na tej wyspie nie ma lenistwa, praca jest obowiązkiem, jest to wyspa pracowitych pszczół, a Pinokio, gdy jest głodny, musi samodzielnie zdobyć pożywienie. Na początku jest to trudne; w rzeczywistości Pinokio nie chce pracować, ale nikt nie daje nic za darmo, ani węglarz, ani murarz...do momentu kiedy to Pinokio decyduje się pomóc kobiecie niosącej dzbany z wodą - niespodzianka, okazuje się ona Wròżką. Podczas pracy jej dusza odradza się, nie jest martwa, po prostu ulega przemianie : "Czy pamiętasz? Zostawiłeś mnie dziewczynką, a teraz znalazłeś mnie kobietą, tak bardzo kobietą, że mogę być niemal twoją matką." Kiedy każdy z nas odkrywa psychiczną matkę, czyli zdolność do odnawiania się, do odradzania się, do samotworzenia się, wòwczas jesteśmy gotowi zrozumieć prawdziwy sens życia.

ZATOPIENIE POCZUCIA WINY W MORZU PRZEBACZENIA

Ta część bajki jest pełna archetypów i znaczeń. Pinokio, teraz już świadomy, powraca do szkoły (do szkoły życia); oczywiście koledzy próbują go przekupić, ale Pinokio potrafi już odróżnić zdrową transgresję od perwersji działania przeciwko naturze. Jest dyskryminowany, wyszydzany, wciągnięty w pułapkę ... prześladowany przez psa policyjnego (poczucie winy), ale gdy pies wypadł za burtę i zaczął tonąć, Pinokio uratował go - oznacza to, że zrozumiał sens popełniania błędòw, zaakceptował sprawiedliwość i prawo społeczne, choć jest często niejednoznaczne i błędne (jak policyjny pies). Pies jest symbolem intuicji, węchem rozsądku i raz ocalony będzie zbawieniem dla Pinokia i wyciągnie go z dużych kłopotów.

KRAINA ZABAWEK

Pinokio miał być prawdziwym Człowiekiem, ale poddaje się instynktowi marionetki i kończy w tlumie, w Krainie Zabawek; kto wierzy, że stoi mocno na nogach, niech uważa, by nie upaść; kto uważa się za oświeconego, niech uważa, by nie zrobić kolejnego głupstwa; kto uważa się za dojrzałego, niech strzeże się przypadkowej dziecinady. Żyjemy w Krainie Zabawek, niefrasobliwości, głupoty, powierzchowności. Nawet najmądrzejszy jest często zmuszony do bycia częścią zbiorowego szaleństwa, które nas otacza, może stracić głowę, a często też rozum i cierpliwość ... może stać się bestią, tak jak Pinokio, gdy wyrosły mu ośle uszy.

WSZYSCY JESTEŚMY POŁKNIĘCI PRZEZ ZBIOROWĄ NIEŚWIADOMOŚĆ

Typowym archetypem baśni jest zatapianie się mające w sobie coś z bycia pogrzebanym: Jonasz zostaje połknięty przez wieloryba, Czerwony Kapturek przez wilka, Drużyna Pierścienia musi wejść do kopalni Morii ... i tak dalej. Nawet Pinokio dostaje się do podobnej przepaści, gdzie warunki życia bliskie są śmierci: Dżeppetto leży na dnie brzucha gigantycznej ryby. Nieświadomość społeczna jest jak brzuch wieloryba, jak łono głębokiej kopalni, musimy tam zejść, poznać, dać się pochłonąć, by odnaleźć Ojca (rozum); leżą tam odpowiedzi na wszystkie pytania.

DZIECKO OJCEM LUDZKOŚCI

Oto Pinokio w brzuchu ryby, wspaniały archetyp odrodzenia. Aby odnaleźć siebie potrzebne jest jakieś wnętrze (brzuch ryby), wnętrze odrodzenia. W brzuchu ryby ma miejsce proces trawienia, tak jak w sercu i nieświadomości ma miejsce samouświadomienie. Dziecko, ktòre jest w nas, wyzwala dorosłego, ktòrym jesteśmy. Sprawia to siła dziecinnej radości, odwagi, niewinności, czystości, która doskonale wie, jak odnaleźć dorosłego. Dziecko jest wzorem człowieczeństwa. Społeczeństwo jest często gorsze niż wieloryb. System społeczny sprawia, że czujemy się wyobcowani, pożera nas. Ale jeśli potrafimy odizolować się, pozostać sam na sam ze sobą, na samym dole rozpaczy odnajdziemy potrzebne zapasy energii, ktòre sprawią, że uda nam się przetrwać.

SŁABOŚCI WROGA SĄ NASZYM NAJWIĘKSZYM SOJUSZNIKIEM

Pinokio zawsze odnajduje siłę w tych, którzy byli jego wrogami lub nieszczęśliwcami takimi jak on sam, którym wspòłczuje, ktòrym pomaga lub ktòrych uwalnia: Arlekina ratuje przed spaleniem, psa od utonięcia, jest sprawcą ucieczki tuńczyka przed wielorybem.
To nasze słabości są naszymi największymi sojusznikami, jeżeli patrzymy "pod światło", jeśli uczymy się na własnych błędach, jeśli nie obarczamy siebie winą za własne błędy, jeśli nie potępiamy siebie z powodu przeżytych rozczarowań ... to po prostu lekcje życia, które w odpowiednim czasie, jak nawòz użyźniający glebę, dopomogają nam w rozwoju, ucieczce przed niebezpieczeństwem, w dojściu do celu, w naszym osobistym zmartwychwstaniu. Wòwczas wydostaje się na powierzchnię nasze psychologiczne ojcostwo - ojciec, który jest w nas: ten, ktòry podejmuje decyzje, jest pewny siebie, podejmuje ryzyko, inicjatywę, jest zdolny do analizy sytuacji. Te wszystkie ojcowskie cechy, każdy z nas - mężczyźni i kobiety - powinien wydobyć z przepaści brzucha gigantycznej ryby.




KOBIETA TWORZY CZŁOWIEKA

Jeśli dziecko jest wzorem ojca człowieczeństwa, prawdą jest także, że matka jest twórcą człowieka. Kobiety wolne, głębokie duchowo przemieniają ludzkie marionetki w wolnych ludzi z krwi i kości, rozumnych i wrażliwych. W bajce o Pinokiu Wròżka jest świetlanym cieniem, cieniem matki, która przejawia się pod wieloma różnymi postaciami: świerszcza, gołębia, kozy ... itp.. Pinokio staje się Człowiekiem. Jest w stanie kontrolować swą symboliczną twardość drewna sosnowego w pozytywny sposób i staje się osobą pewną siebie, dojrzałym pracownikiem, ktòry nie traci przez to chęci do zabawy i beztroski.




PINOKIO I SZYSZYNKA (GHIANDOLA PINEALE - j.wł.)

Imię Pinokio ezoterycznie ukrywa bardzo ciekawe duchowe znaczenie: z j.wł. l'occhio del pino (Pino + occhio), czyli w tłumaczeniu na j. polski oko sosny (Sosna(Pino) + oko(occhio)), natura, która zyskuje wzrok, a zatem i świadomość. Imię Pinokio ma te same korzenie co nazwa szyszynka (z j.wł. ghiand-ola pineale), gruczoł, który odnosi się do trzeciego oka, do oświecenia. W j.włoskim wyraz ghianda oznacza owoc drzewa, żołądź.
Szyszynka wytwarza melatoninę, która reguluje rytm snu i czuwania (introwertycy, artyści, myśliciele uwielbiają przesiadywać w nocy), reagując na słabe światło i wpływając także na czynności jajników (lunatyczny temperament i sposòb bycia kobiet); nasz organizm potrzebuje trochę czasu na dostosowanie się do nowego rytmu światło - ciemność w przeciągu 24 godzin (zjawisko to określane jest jako "jet lag" czyli to, co przeżywamy w strefie czasowej po locie międzykontynentalnym; kobiety przeżywają te "loty hormonalne" przebywając w jednym i tym samym miejscu w ciągu jednego dnia, nawet kilka razy dziennie). Gruczoł ten czasami aktywuje się, aby wydzielać etanol w ludzkim ciele (alkohol), więc trochę nas upija. Zatem bycie świadomym oznacza posiadanie w sobie przebudzonego Pinokia (przekształconego z przedmiotu w ludzki potencjał) i jest cudem Natury.


"Jeśli dana jest wiara w to, że kobieta może zajść w ciążę dzięki dziełu i cnocie Ducha Świętego, to ja pokażę, że mężczyzna, a ponadto cieśla o imieniu Dżepetto, jest w stanie zrobić sobie dziecko za pomocą piły i hebla."

- Carlo Collodi -

foto by Anna Michalowska



1 commento: